Badania w WOMP Białystok

W tym wideo zdam Ci relację, jak wyglądają badania kierowców
w Wompie Podlaskim.
Sytuacja jest o tyle ciekawa, że mój widz miał prawko zawodowe,
a został złapany za jazdę pod wpływem środków odurzających.
...
Cześć nazywam się Darek Kraśnicki, jestem lekarzem medycyny transportu z Wrocławia
i zacznę od maila internauty.
..........
Witam Panie Darku,
 chciałbym powiedzieć jak wyglądały u mnie badania w Wompie w Białymstoku, za THC.
Mam prawo jazdy Kat B i C:

Na początku psychotesty, też w Wompie :) - Bardzo sympatyczne Panie psycholożki,
pierwsze testy, potem badania na urządzeniach, wszystko było w porządku.
  Brak przeciwwskazań - orzeczenie bezterminowe

W Womp - Na początku pobrali krew na cukier, potem neurolog, okulista, laryngolog
- wszystko w  normie, tak mi się wydaje że, sprawdzali mnie pod Kategorię C

Ciśnienie krwi nieco wyższe, ale powiedziałem, że jestem zdenerwowany tymi badaniami.

Co ciekawe narkotestów nigdzie mi nie robiono,
akurat ich sie nie obawiam,
 bo nie paliłem już dłuższy czas i wszystkie narkotesty, które robiłem wychodziły negatywne.

Dostałem skierowanie do psychiatry - Pani psychiatra nie stwierdziła uzależnienia,
 ale wysłała mnie na kurs, który się nazywa "program psychokorekcyjny dla kierowców"
 - trwa podobno jeden dzień.

Muszę teraz jechać na ten kurs, który kosztuje 150 zł
 i wrócić z zaświadczeniem o odbytym kursie do WOMPU, w celu wydania orzeczenia lekarskiego,

Pytanie, czy to tylko wydatek rzędu 150 zł czy początek problemów?

Jak dzwoniłem to kobietka powiedziała mi,
 żeby od razu SMS-em podesłać pesel, imię nazwisko miejsce i data urodzenia,
żeby było gotowe zaświadczenie, dopiero w sobotę sie dowiem - po tym kursie napisze jak to wygląda
...
Czyli jak widzisz chcą mieć podkładkę, że przeprowadzono jakąś edukację
w kierunku twojego uzależnienia.
.....
Byłem na tym kursie, generalnie zamysł jest taki,
 żeby uświadomić kierowcę, jaki wpływ mają narkotyki na jazdę, w moim przypadku marihuana.
 
Pani bardzo sympatyczna na początku zapytała herbatkę/kawkę, potem przeszła do sedna.

 Porozmawialiśmy trochę i wydała zaświadczenie, że kurs został przeprowadzony.
 Ogólnie powiedziała jak wygląda jej praca z uzależnionymi,
 jak teraz marihuana działa na człowieka, jaki problemy niesie, jakie konsekwencje prawne itd.

Mam to teraz zanieść do WOMPu, w poniedziałek zaniosę, napiszę jak to się potoczy.
..........
Na tym kończę. Jak masz swoje doświadczenia z tego czy innego WOMP-u, to koniecznie
opisz je w komentarzach poniżej.
Temu kierowcy poszło gładko, ale znam przypadki z Podlasia, kiedy nie było tak różowo.

Jak Ci się wideo spodobało, to daj like'a, kciuka.
Jak chcesz więcej takich materiałów, to koniecznie subskrybuj mój kanał
Lekarz Medycyny Pracy. W ten sposób nie ominiesz żadnego nowego filmu.

Mówił Darek Kraśnicki z Wrocławia i do zobaczenia w moim kolejnym wideo.